fotografia z internetowych stron |
"o jedną łzę mniej"
Zaprowadziła mnie nad strumień
ciepłym wiosennym dniem i niebem.
Otworzyła przyszłości chwile nasze,
zrozumiałem nie dla nas marzenia.
Upadła mi tylko łza, spojrzałem za nią
chciałem pobiec zatrzymać na dłużej.
Prosiłem! rzucałem na ratunek kolejne
brzeg znaczyłem strofami marzeń.
Zatrzymał się wreszcie ten nurt
rozlały się wszystkie krople, w jeden
wielki akwen tego co niezapomniane,
a jest śladem szczęścia nieznanego.
Usiadłem wpatrzony czy zobaczę ją,
straconą! z deszczem, z tamtym latem.
Nawet jesień nie pomogła swymi kolorami
zasłoniła tylko liśćmi wszystkie ślady.
Tak by zima mogła zmrozić, na dłużej,
wszystko co mogło być tamtym pięknem.
Niestety każdy rok ma swoją wiosnę
nową pełną nieba, szaleństw, obiecanek.
To jednak tamto niebo było błękitne
bez niej, jest już tylko szarym zwykłym.
Jeszcze zostało uronić łzę w strumień
sprawdzić czy dopłynie, do niej! jedynej!
...Slawrys