nie-relatywizm ni wydry bo kundla!
zatrzymał się i pomógł gdy upadł przypadkiem
gdy godni dogmatu mordowali, bo się potknął;
nie wolno: albo religijny albo anty!!!
i wypił za krew co krąży; odmówił imprezy
by odlecieć i zapomnieć o krzywdzie; że się żyje;
niewolno: albo alkoholik albo abstynent!!!
i nie cieszył się zbytkiem; co wartościowe
to pomnożył by się podzielić; choćby radością;
nie wolno: albo asceta albo sybaryta!!!
i nie czuł ulgi w cierpieniu; ani nie uświęcał
zwyczajnie płakał nad łzami i żal mu było;
nie wolno: albo sadysta albo masochista!!!
i wyszydzili go za bycie w połowie,
półsierota, ni to pół-człowiek; ni w pół-potrzebny
co całym zerem dla tych boskich ziemi władców
jako kundel zbierał połówki uczuć,
połówki uśmiechów obrywał i całe szyderstwa
i był szczęśliwy, nie stał się takim samym jak oni. (całą .....)
...Slawrys...