niedziela, 9 grudnia 2012

okazja do końca świata ... tego świata ... wreszcie coś dobrego!

















"koniec przepowiem po faktach" 

czy dam radę stworzyć bardziej
podły świat od ofiarowanego?
jestem już zmęczony, to może 
wrócę do tamtego co kiedyś
otwierałem księgę skarg i zażaleń
by stała się fantazją o krainie
co łączy tęczą deszczowe dni

tak z tej kart księgi wypadają dni 
deszczowe bo wtedy tylko ciepło 
spływa po policzkach z radością 
by odróżnić się od tych słonych  
i zimnych kropel co są ceną uczuć 
życia jako zapłaty za stan pomiędzy 
stworzeniem świata a jego odkryciem 

nie wierzysz że odkryłem inny świat
to nie mój problem, ale jest miejsce
gdzie wszystkie szczęścia ukryły się
teraz czekają na każdego co chce
a nie musi być trybem w maszynie
może tam nucić własną melodię
pisaną na ile chce taktów i rytm dowolny

opowiadasz o śnie i ciemnościach  
ale to tylko pierwszy etap potem już 
będzie tylko brak tego co tu się zwie 
kulturą masową i dostosowaniem  
tak to jednostka ma marzyć o tłumie 
co jest szczęśliwy gdy może czuć smród 
własnego wysiłku okraszonego tradycją 
  
to ja zaczynam już w moim niebie 
sypać popiołem po oczach gwiazdom 
co zbytnio się oddaliły od wytycznych 
zostawię tylko kilka w zasięgu marzeń 
by było warto wybudzać się zawsze 
każdego poranka na złość przepowiedniom 
koniec świata odwołałem aż nastanie 
                                            Slawrys (26.10.2012)




Przepowiadanie końca świata ma tę zaletę, że może wreszcie trafi 
i przepowiadających. Nastanie koniec dyktatur, kryzysów, zamachów 
stanu i wszelkiej zarazy cywilizacyjnej jaka się z tym wiąże. Nie będzie 
handlu bronią i narkotykami, nie będzie wojen, nie będzie anarchii 
ani rządów ... hahhaha
Czuje ulgę bo upadnie cywilizacja cierpienia ...
... szkoda że to się nie spełni, wiadomo! ”niesmaczny żart” z ludzi dla których 
życie w tym stadzie i tak jest końcem świata i marzeń.
Jednak każdy dzień życia możemy poświęcić czemuś pięknemu i dobremu
 niezależnie od krakania złych ludzi. 
To dla was, mój mały inny świat ogrodów i kwiatów: 










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz