piątek, 21 czerwca 2013

lato, uczucia, wspomnienia i wiersz

fotografia z internetu 

"najwyższy punkt wspomnień"

raz na jakiś czas przytrafia się
lato tak ciepłe, że wystarczy
na rozgrzanie zimnego serca
co potrafi już tylko trwać
nie chcieć i nie marzyć
o jutrze

chce schować smutki na potem
by niebo nie musiało opłakiwać
każdej chwili straconego snu
rozdartego wtedy
gdzieś blisko
ale wczoraj

być dziś tak trudno, gdy wszystko
błahe się zdaje gdy byliśmy 
tamtą radością, chwilą 
jedynie ciepło, co roku 
chce być Tobą
naszym jutrem 

szczęściem tego, oddechu uczuć
co wędrowały uliczkami życia
nie rozpieszczają, trwają, są 
                         ...Slawrys...

ps: wiersz napisałem na podstawie wspomnień najpiękniejszego 
 lata mojej znajomej ...dlatego choć nigdy nie byłem w Paryżu 
 o nim wiersz ... dedykacja dla Grażyna Hazeaux  

4 komentarze:

  1. Twój wiersz bardzo mnie wzruszył.
    Takie właśnie najbardziej mi się podobają. Jest wspaniały!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje Elżbieta :) dobrych wzruszeń nigdy dość ... pozdrawiam i zawsze zapraszam do czytania :)

      Usuń
  2. ..dziękuję bardzo...to piękny wiersz..spokojny i pełen wspaniałych wspomnień..... z tamtych lat,które wracają do mnie ciągle...jeśli rozmowa ze mną była "motorem" jego powstania to jest mi ogromnie milo....raz jeszcze dziękuję Sławek...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i mi Grażyna przyjemnie gdy ktoś mnie akceptuje; a tylko tak potrafię się zrewanżować; pozdrawiam i jak najwięcej radości z życia życzę :)

      Usuń