czwartek, 3 października 2013

most jesienny!


ilustracja z internetu 

most jesienny


chciałem zrozumieć 

dlaczego?
jestem po tej stronie
niepodobnej 
do żadnego brzegu

jego połączenie z innymi

posiadało długość
nawet nieokreśloną krokami
tam liczyło się myśli, 
za to pod nim
w nurcie znalazłem 
odbicie marzeń
tej krainy cudów 

o ten most za późno 

poczułem serce, 
będzie tam zawsze, 
pozbiera wilgoć mchom
kamienie wygładzi 
nurtu nie wyprostuje;
i tak popłynie zgodnie
z przeznaczeniem  
                       ...©Slawrys...

Most jesienny - wersja druga! 

Chciałem zrozumieć; dlaczego? 
zawsze jest się na tym brzegu,
co nie daje widoku ani na inny;
ani nawet na zwykły dzień! 

W ramach wolności marzeń 
zbudowałem most nadziei.
Łączył się z kim chce i gdzie chce.
Odległości nie określiłem, kroki bolą
na skrzydłach do uczuć bliżej. 
Nawet pod nim, w nurcie 
odbicie pragnień 
takie inne; nieprzyziemne. 

Chyba? 
O ten most za późno poczułem 
że to jesień; to nie czas serc. 
Choć wieść niesie, jest wiatr ku słońcu 
i wszyscy tam dążą, mnie nie ma. 
..........................................Slawrys... (październik 2015) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz