Drogi sierpniu z rocznicami!
Mam zawsze problem z rocznicą
gdy pisze, nie wiem który to raz.
Ty nie pamiętasz, a przecież
strzelali nawet do piszących.
Przecież to tylko wojna
gdy zabija poetę kula.
Słowem nie są wstanie nic wskórać
sam wiem, ile trzeba uczuć
w jeden wyraz włożyć
by był cięższy od kawałka metalu.
Dlatego zawsze chowam serce
między wersy i przecinki.
Wiem nie odchodzi się, ot tak
wytrzymać muszę do ostatniej myśli.
Gdzieś już amunicje rozdali
i rany po miłości otwarte.
Zostaje już nie czekać na żniwa
krwi, serc i uczuć nazbierają i tak.
Kończę list jak marzenia i sny o cieple:
do następnej szansy na kilka słów
...Twój Slawrys...
ps; w ramach rocznicy smierci poety Krzysztofa Kamila Baczyńskiego
jaka przypadała 4 sierpnia ... taki list napisałem i dołączam cytat
z jego utworu:
"...Umrzeć przyjdzie gdy się kochało wielkie sprawy głupią miłością..."
Piękny wiersz.
OdpowiedzUsuńdziękuje za ocenę :)
Usuń