konfrontacja prozy życia i poezji przetrwania ... widziana duszą! słuchana sercem! a przekazana ołówkiem i wierszem.
środa, 22 stycznia 2014
oblodzona rzeczywistość!
oblodzona rzeczywistość!
życie potrafi uciekać przez palce
a potem nawet pośliznąć się
o obiecane ciepło
i o wszystko co
na ziemi
za to gdzieś w górze czasu nie ma
nawet deszcz zamieniać się
w większe zimno
spływa w dół
tu staje się
pomaga zamarznąć codzienności
tak by wczoraj i jutro
choć tu nie musiały
przez chwile
wierzyć w niebo
dotykasz piękna, zimna, czujesz
że nie będzie trwać to wiecznie
jak każde uczucie!
kiedyś zmieni się
w tęsknotę
...©Slawrys...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wyobraź sobie, że A w zasadzie nic nie musisz wyobrażać...! Uzmysłowiłeś mi właśnie prosty fakt - to, co czasem bierzemy za uczucie - jest tylko tęsknotą za pewnym zespołem (zbiorem) uczuć, jakim może nas ktoś obdarować. Dopiero po spotkaniu z właściwa osobą wszystko to może wybuchnąć piękną głębią uczuć...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Slawrys. Serdeczności. :) ♥
dziękuje za rozszyfrowanie i zdemaskowanie sensu wiersza :) pozdrawiam równie serdecznie Elżbieto :)
Usuń