ilustracja; tapeta z tapeciarnia.pl |
stało się to co musiało
w pierwszy tydzień Wagi
ktoś na szali ciepło położył
efekt nijaki,
w nadgniłych chwilach
sens burego świata tkwi
wszystko jest takie na pół
już chce upaść
a jeszcze nie wie gdzie
czy ma się w mroku ukryć?
czy wystarczy blask oczu?
czy wystarczy trochę wilgoci i pleśni?
czy bardziej trzeba zamienić się w odór?
a marzenia znów mają swoją wersje
demolują każdy fakt i mit polerują
budzą się i nas jesiennym porankiem
by świtem Twoje ślady okryły liście kolorowe
złotem i brązem i żółtym ciepłem
pozwalają usłyszeć szelest, gdy trwałaś
byliśmy gdzieś w tym świecie
ty byłaś całym dniem, mrokiem i światłem
ja pierwszą i ostatnią sekundą uczuć
w której wołałem kocham
i brzmi gdzieś to słowo i słychać ich taniec,
ci co idą po ich śladach odkrywają na nowo
są zawsze co jesień w tych samych znakach
życie ich rozdzieliło, w tęsknocie się odnajdują
są piękni miłością co nigdy nie upada; na dno.
...Slawrys...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz