sobota, 20 grudnia 2014

godna zimna dawka!

                                                             
rysunek ołówkami po przejściach komputerowych

godna zimna dawka!

ziemia w ten czas nie okrzepła, nie zdążyła
zatęsknić za tym co powstało i żyło chwilą
co kierowało się jesienną zasadą taką miłą
odchodzić z fasonem, tak by jedna łza była

tu nie o rozpacz chodzi, czy godziny łkania
musi się iść ku zimnu i przetrwać i przeżyć
co marzeniom niewskazane by być i śnić
by po latach wspomnieć te chwile kochania

było tak zimno czasem, tak serce zamarzało
pięknie i dobrze mu było w ramach ciszy
miało to ciepło niezapomniane, co przetrwało

i mrozi tak coraz bardziej i zanika zamarza ten raj
nie liczy się z nadzieją i tym co powstało kiedyś
z uczuciem potrzaskanym o jutro, a może o wczoraj
                                                   ...Slawrys....



 ps: ten tekst to i zakończenie opowiadania co napisałem na drugim swoim blogu: "strefa niewiary";
     (będzie i tu i tu do przeczytania)
     do tego  muzyczny bonus do posłuchania


2 komentarze:

  1. No i dlatego warto się trzymać teraźniejszości. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraźniejszość :) jest równie nieziemska co mit o uczuciach :) chyba nie ma czego się trzymać .. no może marzeń o innym lepszym świecie po śmierci ! :)

      Usuń