ilustracja: akwarela autorstwa Beata Gugnacka |
*miejsce warte powrotów*
życie czasem coś tworzy dla Ciebie
takie miejsce które może być świtem
a może dniem! choć na pewno nie,
nigdy nie będzie wieczorną ciszą
jest to ulubione miejsce uczuć
nawet wiatr zatrzymuje się tam
by posłuchać śpiewu ptaków
wśród trzcin zastygłych i myśli
tu nic nie mąci wody, fal nie tworzy
to nie odpływ ani przypływ
to stan nie mający nic wspólnego
z chęcią zapominania tego co istnieje
wszystko tu krzyczy barwami
daje schronienie wspomnieniom
maluje wszystkie żywe chwile i sny
na podobieństwo szczęśliwego świata
gdzieś tam odlatują ptaki, a może wracają!
puste gniazda i to co wkoło, jest historią
...©Slawrys...
Cisza, która nie do końca jest ciszą... raczej wytchnieniem i westchnieniem,...
OdpowiedzUsuńA trzciny szeleszczą, woda lekko pluszcze... Twoje myśli mają dość miejsca, by tańczyć nad lustrem wody pośrodku jeziora... Nasłuchujesz - czy ten sam ptak, co wczoraj, czy się znów odezwie? W jego głosie jest już znajome powitanie... Już nie jesteś sam... Wiatr łagodzi niespodziewany żar policzków... Serdeczności, Slawrys...
wspaniale czujesz przyrodę i jej piękno ... i dziękuje że to przy okazji mojego tekstu :) dla mnie prywatnie takie miejsca są wytchnieniem i spełnieniem się jako radosnego przeżycia :) pozdrawiam serdecznie Elżbieto
Usuń