ilustracja: fotografia z internetu |
List do dnia wiosennego!
Drogi Dniu Wiosenny!
Witanie Cie po roku to prawie obłęd,
jeszcze pamiętam gdy pożegnałeś się
burzą (co latem normalna) i powodzią,
a już zimnym porankom ogłaszasz:
czas ozdobić łąki i ciepły wiatr przywitać.
Ok, jeszcze trochę czasu - by z księżycem
ogłosić czas twojego królowania,
ale to jest właśnie przywilej ciepła.
Wraz z nim wszyscy cie poczują,
no i kilku szczęściarzom uzmysłowisz
czym ogłupić potrafi wiara
że już nigdy więcej nie będzie emocji
i uniesień zwariowanych serc.
Tak! brak śladów zapowiada
będą i ofiary miłości, i ślady po nich zaginą
bo coś musi się odradzać
bo coś musi być radością
bo coś musi być niebem na ziemi.
Dobrze że przychodzisz i odchodzisz
jest co zapisać w wspomnieniach
i odpisać gdy już tylko można pamiętać.
Życie uciekło, marzenia poszły na swoje
a Ty jesteś wciąż pięknem niezapomnianym
i wciąż odradzającym się.
Wciąż cie widzę i spotykam ... to najważniejsze.
Twój ...©Slawrys...
Każda wiosna niesie nowe rozmarzenia... Na szczęście!
OdpowiedzUsuńA kiedy trafi się dzień bez marzeń? Podobno trzeba o nim zapomnieć jak najprędzej. W marzeniach skrywa się nasza najlepsza przyszłość - trzeba ją wydobyć na powierzchnię. Ciągle próbuję, a udaje mi się ledwie połowicznie....
Pozdrawiam serdecznie. :)
dlatego choć mnie zniszczyli bogaci cwaniaki i sekta .. pomimo przegranego życia i marzeń ... wciąż widzę piękno! choćby wiosny! i całego świata przyrody :) nawzajem pozdrawiam Elżbieto :)
Usuń