wtorek, 17 września 2013

list do uczuć jesiennych!

ilustracja: rysunek A3 200g/m2; węgiel i ołówki 


Drogie Uczucia Jesienne!

Dziękuję w imieniu porannej myśli
za to że potraficie w ramach Jesieni
być codziennością, a nawet:
mgłą
deszczem
słotą
pustą drogą.
Chciałem kiedyś poznać was
i wasze strony medalu, zwłaszcza:
przekonać się do kolorów
co potraficie podobno stworzyć.
Znam efekt końcowy: zimna biel,
nie będąca czystością!
Tak! to raczej jest bielsza strona szarości.
Mam pewne doświadczenia w samotności,
też jesiennej i zwyczajnej;
nie chce namawiać na zmianę kierunku,
przecież na każdej pustej drodze
od czasu do czasu spotkać można skrzyżowanie
a pobocza na tyle głębokie by nie mieć szans.
Często wracam do starych chwil
gdy zaczynaliśmy, och te priorytety!
Ja miałem swoje, Ty ważniejsze!
co poradzić, teraz mogę napisać bez żalu:
nie wiem czy się cieszyć, że was nie poznałem
ale mam za to o czym myśleć!
                 pozdrawiam, Wasz: Slawrys


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz