 |
| ilustracja z internetu |
w jesiennej mgle
myślenie to nie tylko cierpienie
gdy miniesz za zakrętem
ostatnie wspomnienie chwil
jakie oferowało życie
czasem to zbiór zamknięty
kropel na tyle lekkich
by nie unieść się ponad
nie dać się porwać wiatrom
są na tyle obciążone faktami
by nie upaść bez godności
są tym co uzupełni
zapasy na wymarsz ku snom
to nie będzie ważna droga
zwyczajne błądzenie
od codzienności do jutra
z pominięciem tego co teraz
wiem! tak uczucia się nie zachowują
to czas uciekł, by zatrzymać cie
...©Slawrys...
wymarsz ku snom - podoba mi się ta metafora :)
OdpowiedzUsuńbrakowało słowa i tak na upartego wstawiłem .. przepraszam :)
Usuńw sumie to chodziło mi o wędrówkę bez określonego celu! takie lunatykowanie, a chodzenie we mgle!
Usuńlubię takie lunatyczne błądzenia w wierszach :)
Usuńdobrze, gdy w poezji jest dużo powietrza, wyobraźni i surrealizmu :)
czyli izolacja z stada przynosi pozytywne skutki :) zamiast być sfrustrowanym egzystencjalnym gryzipiórkiem ... dążę do surrealizmu ...czyli zgodnie z przepowiednią "będą z ciebie robić głupiego" hahaha dążę do sensu i idei wariactwa :)
Usuń:)))
Usuńw sercu wariata
znajomość świata!
dobrej niedzieli, Sławomirze :)
dziękuje Emma :) nawzajem, dobrej niedzieli :)
Usuń