"pastelowa przeszłość"
piekła nie da się malować
w pastelowych uczuciach
zrywanych z ciszą poranków
tulonych z zachodem słońca
w czerni i bieli możesz tonąć
targana w nienawiści i łzach
zostawionych gdzieś między
w cierpieniu nie potrafię
smakować wspólnych marzeń
choć łkam każdym brzaskiem
wędruję pod ramię z wiatrem
co drażni szalone zmysły
porywa serca w takt walca
zrywam wtedy płatki róż
z kwiatów polnych ścielę dywany
obłokom odrywam po kawałku
każdą chwilę podarowaną Tobie
...©Slawrys... (maj 2011)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz