konfrontacja prozy życia i poezji przetrwania ... widziana duszą! słuchana sercem! a przekazana ołówkiem i wierszem.
poniedziałek, 3 listopada 2014
zadyszka listopadowa!
zadyszka listopadowa!
no i zaczęło się od pierwszego
próba złapania oddechu
koniec, symboliczne: po ptakach
przymrozki przygruntowe
też nie są wstanie przykuć do ziemi
ani tych myśli, ani uczuć starych
podniesione z kolan chodzą
potykając się na czyimś słowie
zbierają ślady tego co warte
przetrwania kolejnego sezonu
tak pospołu z ludzkimi odruchami
kopią te liście idąc bezmyślnie
to nic że upadłe, i trącą pleśnią
może użyźnią czas przyszły
stworzą podatny grunt, na życie
...Slawrys...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz