środa, 8 marca 2017

ta joj, don't stress my toże z wiochy!

z cyklu:
Ballady i baśnie gorlickie

Ta joj, don't stress my toże z wiochy!
I/
Jest tak na świecie, że gdzie wesoła ferajna
i zaśpiewa i za gra: na więcej niż nerwach.
To zaraz Bziuki po źwóce zaczynają godoć
i życia historię przegadać:
***
II/
Nie muszą godoć i psioczyć zwykli ludzie
wystarczy uśmiech i wspomnień słuchać
użryj se i ulżyj se, wciąż na echu_gorlic jest
wystarczy historię znać:
***
III/
Na placu gdzie Bziuki nieprzeżutą źwóką pluli
do dziś nie rośnie uczciwie trawa, ani winorośl.
Za to ulicami od 1 do 3 maja, są lampy naftowe
co duszę mają i o pamięć zaborów się upominają.
***
IV/
Na rynku_głównem grzebolodzy i latami szukali
gdzie magisterium kto ukrył przed czytającymi.
Nic to nie dało, za to posadzili kilku za ludzkość
i dali pomnik-symbol: pusta-ławeczka i pojemnik na łzę.
***
V/
Na Dworzysko zdegradowali Tereskę; zajęła miejsce
miss - co World miała u stup, droga rozmowa z nią;
tak od lat głaskają po cichu wszyscy by uraczyła wodą
co nie zawiera słów odmowy spragnionym za friko.
***
VI/
jeszcze echu starej rzeki słowiańskiej - oddajmy cześć
płynie gdzieś w pamięci i w sercach, ale na pewno
w pątników łzach, co od Leśna płynie: to pod ziemią
to nad propagandą, aż po Morza_Czarnego brzeg.
***
VII/
Wielka gonitwa w Sopocie, Warszawie była i w Gorlicach
gdy Bziuki swe kwadrygi do boju gnali, to w Szerzyny
za płotem nawracali i czasoprzestrzeń naginali
biorąc galopem Strzeszyn, czy wiraż w Klęczanach

----
refren Bziuków:
Budowali my pastuch od strzechy do strzechy
to od Ptaszkowej; i od Szalowa, bo to ta droga
co Bazylikę_Największą ma za cel,
potrafią my tak trzymać i Gorlice,
New_Filtrate i New_Hoorn po New_York

refren w refrenie wiosek: Gorlice/Bystre, Siary, Zagórzany
Ta joj, don't stress my to że z wiochy
i potrafimy gumiak obetrzeć
pod Bazyliki_Pomniejszej progami

refren Bziuków:
Budowali my pastuch od stodoły po stodołę
to od Sękowej; i od Lipinek my drogę znaczyli
by Bazylikę_Największą wytyczyć
potrafimy my dwa końce pastucha utrzymać
a na nich ludzi nauczyć tańczyć i śpiewać.

refren w refrenie
Ta joj, don't stress my toże z wiochy
i potrafimy pod Magistratem zobaczyć
tych zacnych mieszkańców co posadzili.
---

ilustracja placu Bziuków (jasne linie ograniczające
wielobok), pineska to moja propozycja miejsca
gdzie powinien stać pomnik-symbol: gumofilec
z wystającą słomą. Tu przez wieki księża zmuszali ludzi
do wynajmu woźnic-Bziuków na szlak pątniczy-czyściec;
z tego placu też (z dwóch jeszcze lokalizacji)
rozpoczynały się słynne wyścigi kwadryg-bziukowych 
ilustracja wszystkich mi znanych miejsc
gdzie się zbierali Bziuki do "stoliczku nakryj się"
"trzy karty" "poker hologramowy" czy gdzie
molestowali seksualnie lub gwałcili wytypowane
osoby, żłobek+przedszkola_SP5 to ten sam system



...cdn...                              
 .....................................Slawrys...

ps: muszę przerwę zrobić w pisaniu bo coś żre :D:D:D i się nie da chwilowo; dało
na drugi dzień się kilka zwrotek dopisać ... a kolejne może też napiszę
I by uściślić:
Bziuki to nie zwykli woźnice z koniem i wozem ... to prawdziwi macho na Szlaku_Pątniczym
ich klany mają licencje na zabijanie i transport na szlaku od Biskupów i Episkopatu;
wraz z mechanizacją stali się właścicielami transportu od osobowych aut po Tiry i Autobusy;
kara śmierci od Episkopatu to obecnie często wypadek śmiertelny na drodze lub
okaleczenie (lub wymuszają samobójstwa)

Kwadryga_bziuków - to całkiem inny typ powozów niż kwadrygi rzymskie czy egipskie czy też
                                 z cywilizacji starożytnych z basenu Morza_Śródziemnego
           

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz